Noc z 3 na 4 kwietnia przyniosła akt bezmyślnej agresji wobec symbolu wiary. Ks. Piotr Kutkiewicz, proboszcz parafii pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego w Bogatyni ze smutkiem i bólem serca pionformował dzisiaj o profanacji - ścięciu piłą Krzyża Misjinego zajdującego się przy wejściu do Kościoła.

To wydarzenie wstrząsnęło społecznością lokalną, poruszając jej fundamenty i głęboko tkwiące wartości. Profanacja świętych symboli zawsze jest bolesna, to akt braku szacunku i wandalizmu, który nie tylko rani fizycznie, ale także duchowo.

Ksiądz Piotr wyraził swoje głębokie przekonanie, że każdy taki akt profanacji boli. To nie tylko zniszczenie materialne, ale również atak na ducha wspólnoty, na jej jedność i wiarę. Jest to bolesne, bo trzeba zrozumieć, że Krzyż Misyjny nie jest tylko zwykłym przedmiotem – to symbol głęboko zakorzenionej wiary i nadziei.

Jednak wraz z wezwaniem do refleksji nad tym bolesnym wydarzeniem, ks. Kutkiewicz zaskakuje swoim głębokim humanitaryzmem. Modlitwa za sprawcę staje się integralną częścią jego przesłania. "Modlimy się także za sprawcę. Kimkolwiek on jest, módlmy się o przemianę jego serca" - to słowa pełne zrozumienia i miłosierdzia.

 

Parafia nie pozostaje obojętna wobec tego aktu wandalizmu. W odpowiedzi na to wydarzenie, już jutro, tj. 5 kwietnia o godz. 16.30, mimo obchodów Oktawy Zmartwychwstania Pańskiego, odprawione zostanie Nabożeństwo o charakterze Pokutnym. Na tej modlitwie obecny będzie również pasterz diecezji, Ksiądz Biskup Andrzej Siemieniewski.

zdjęcia: https://kolbe-bogatynia.pl/