Funkcjonariusze Placówki SG w Zgorzelcu zatrzymali po dynamicznym pościgu na terytorium Niemiec dostawczego busa, którego kierowca nie podporządkował się wydawanym przez funkcjonariuszy sygnałom do zatrzymania. Kierowca zbiegł, zostawiając w samochodzie osiemnastu nielegalnych migrantów. Niemiecka policja poszukuje zbiega.

Wczoraj 16 sierpnia strażnicy graniczni ze Zgorzelca pełniąc służbę przy autostradzie A4, wytypowali i skierowali do kontroli drogowej dostawczego renaulta na polskich numerach rejestracyjnych. Kierowca pojazdu nie zastosował się do wydanych sygnałów do zatrzymania i z dużą prędkością zaczął oddalać się od funkcjonariuszy w kierunku granicy z Niemcami. Natychmiast podjęto pościg za uciekającym pojazdem. Kierowca busa lekceważył przepisy ruchu drogowego i nie zważał na stwarzanie zagrożenia innym użytkownikom drogi. Granicę z Niemcami przekroczył z dużą prędkością przez byłe przejście graniczne w Jędrzychowicach. Funkcjonariusze SG zdołali zatrzymać pojazd około 25 km od polsko-niemieckiej granicy. Sprawca natychmiast zbiegł do pobliskiego lasu, zostawiając w części ładunkowej pojazdu osiemnastu cudzoziemców. Zgorzeleccy funkcjonariusze do czasu przyjazdu kolegów z niemieckiej policji zabezpieczyli miejsce zdarzenia oraz pomogli cudzoziemcom wydostać się z pojazdu i odsunąć na bezpieczną odległość od autostrady. Czynności poszukiwawcze niezwłocznie rozpoczęli powiadomieni o zdarzeniu niemieccy policjanci z jednostki w Ludwigsdorf.

Podczas legitymowania zatrzymanych okazało się, że w części ładunkowej busa przemycano trzynastu obywateli Syrii oraz pięciu Irakijczyków.

Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi niemiecka policja z Ludwigsdorf.

 

źródło: Nadodrzański oddział Straży Granicznej